UCZCIWOŚĆ MIESZKAŃCÓW XIX WIECZNEGO WROCŁAWIA

13 maja 2022

 

Pieniądze leżą na ulicy” – to cyniczne powiedzenie tych, którzy mają już ich miliony stało się faktem, przynajmniej

w 1841 r. we Wrocławiu. Zaś ulicą, na której one leżały, w ilości 500 talarów była dzisiejsza ulica Tadeusza Kościuszki,

ale po kolei:

Emil von Schewininchen w kilka lat po tragicznej śmierci swojej młodej żony, która wpadła do północnej fosy pałacu

w Komorowicach (prawdopodobnie wraz ze źle umocowaną ramą jednego z okien na piętrze) i w wyniku doznanych obrażeń zmarła, postanowił sprzedać Komorowice. Nowym nabywcą okazał się być młody, aczkolwiek bogaty

„z urodzenia” przybysz z Saksonii - August von Schönberg za niebagatelną kwotę 30.000 talarów (niektóre źródła mówią o kwocie 40.000, które przywiózł ze sobą w workach na kilku wozach, aż z rodzinnego Freibergu w Saksonii.

Transakcja miała mieć miejsce we Wrocławskim Notariacie mieszczącym się przy jednej z głównych ulic tego miasta Tauentzienstrasse. Podczas rozładunku worków i wnoszenia ich przez wozaków do pomieszczeń notariatu, jeden

z ciężkich worków upadł na bruk jednej z najbardziej ruchliwych o tej porze ulic ówczesnego Wrocławia. Z pękniętego worka na ulicę posypały się we wszystkich kierunkach wartościowe monety. Przygodni przechodnie widząc co się wydarzyło, zaczęli ochoczo zbierać rozsypane po całej ulicy monety. Ale jeżeli ktoś myśli, że hołdowali oni zasadzie; „znalezione nie kradzione” to jest w absolutnym błędzie! Wszystkie wyzbierane monety zostały oddane nieszczęsnym wozakom a po ich przeliczeniu okazało się, że ani jedna z nich nie zginęła! Takiego zaskakującego obrotu sprawy nie spodziewali się nawet obydwaj interesariusze. Radość i zaskoczenie spowodowane niezwykłą uczciwością mieszkańców Wrocławia było tak wielkie, że strony transakcji uznały, iż żmudne przeliczanie worków z pieniędzmi było by w takiej sytuacji zupełnym nietaktem i zwykłą stratą czasu. W wyniku jednomyślnej zgody odstąpili od tej czynności nakazując notariuszowi zalegalizowanie transakcji zakupu Komorowic przez Augusta von Schönberga.

Z uwagi na to, że w dniu dzisiejszym duże transakcje kupna-sprzedaży nieruchomości odbywają się już wyłącznie drogą elektronicznych przelewów bankowych, niestety nie dowiemy się, czy obecni mieszkańcy Wrocławia byli by równie uczciwi jak ci, którzy mieszkali w tym mieście 200 lat temu? Pozostaje jednak wiara, że klimat jaki tworzy to unikalne miasto właśnie takie cnoty w swoich mieszkańcach prezerwuje.

 

 

 

 

Version: 110723._1.0.

Copyright©Nortel Silesia_HR

Komorowice Industrial Estate